Nie będę tworzyć długiej listy architektury starożytnego Rzymu, którą musisz zobaczyć. Nie opiszę też tutaj skrupulatnie dojazdu z lotniska do centrum miasta. Zamiast tego podpowiem Ci to, co potrafię najlepiej: jak spędzić idealny weekend w Rzymie, żeby zachwycić się tym miastem i poczuć jego wspaniały klimat! To co, zaczynamy?
Nie wiem, czy to zasługa niskiego sezonu (podróżowałam w styczniu), a może antycznego uroku Wiecznego Miasta – przedłużony weekend w Rzymie absolutnie mnie oczarował! Poniżej dzielę się moimi wskazówkami: jak fajnie zwiedzić Rzym?
Lubisz podróże po Europie? Może zainteresują Cię moje wpisy:
☀️ Co pysznego warto zjeść w Rzymie? Aktualny przewodnik kulinarny
☀️ Przepiękny hiking w Alpach – podróż do Zermatt w Szwajcarii
☀️ Wyjątkowa trasa trekkingowa w Portugalii z cudownymi widokami
Przedłużony weekend w Rzymie – idealny pomysł na city break
Określenia „weekend w Rzymie” używam umownie – mam na myśli po prostu kilka dni. W końcu kto nam zabroni mieć weekend w środku tygodnia, prawda? Ja spędziłam w Rzymie czas od środy wieczór do poniedziałkowego poranka (miałam wczesny lot) i te cztery pełne dni (czyli właśnie przedłużony weekend) były idealne, żeby odwiedzić najważniejsze miejsca i nacieszyć się klimatem.
Kiedy zwiedzać Rzym?
Żeby zorganizować weekend w Rzymie, najpierw trzeba odpowiedzieć na kluczowy dylemat: wybrać konkretny termin wyjazdu. Styczeń uważany jest za najmniej popularny miesiąc (najniższy sezon). Dla mnie okazał się IDEALNY, żeby zwiedzić atrakcje Rzymu bez towarzystwa gęstego tłumu turystów. Oczywiście, że nie stałam sama w Kaplicy Sykstyńskiej, ani na schodach hiszpańskich, ale na ulicach zdecydowanie panował większy luz niż w wysokim sezonie.
Podczas wyjazdu do Rzymu (inaczej niż np. w przypadku Nowego Jorku) łatwo zaobserwować jedną, ważną zależność. Jeśli szczególnie zależy Ci na spokojnym spacerze po Rzymie, zdecydowanie lepiej wybrać się w podróż od poniedziałku do piątku. W sobotę i niedzielę dokładnie te same miejsca bardziej tętnią życiem, a kolejki do restauracji są dłuższe – nic dziwnego, czas na eksplorowanie miejskich przyjemności mają też lokalni mieszkańcy!
Zaplanuj klimatyczny weekend w Rzymie – mój plan zwiedzania
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, a wszystkie z moich wskazówek mogą pomóc Ci w doświadczeniu tego miejsca w bardzo przyjemny sposób. Co warto zobaczyć w Rzymie? Czas na zwiedzanie!
1. Wejdź do każdego kościoła, żeby sprawdzić, jak wygląda w środku
Fanka sztuki sakralnej ze mnie żadna, naprawdę. Ale w Rzymie każda świątynia, każdy kościół katolicki zachwyca! Polecam Ci nie tylko odwiedzić najpopularniejsze obiekty (jak Bazylikę św. Piotra), ale po prostu przekraczać próg każdej (lub prawie każdej) świątyni, obok której przechodzisz.
Ciekawostka! Rzymskie świątynie też mają siestę. Są zamykane najczęściej na kilka godzin po południu. Godziny otwarcia łatwo sprawdzisz w Google Maps.
2. Spróbuj włoskich (rzymskich) przysmaków
Cacio e pepe, carbonara, karczochy po rzymsku i po żydowsku, pinsa z ziemniakami i rozmarynem, sorbet cytrynowy i bułeczki maritozzo to niektóre z przysmaków rzymskiej kuchni. O polecanych przeze mnie restauracjach w Rzymie napisałam cały, osoby wpis, do którego lektury zapraszam!
Podróżowanie za pomocą lokalnych smaków jest moim zdaniem jednym z najprzyjemniejszych sposobów poznawania danej kultury. Szczególnie we Włoszech, gdzie kuchnia znajduje się na absolutnym piedestale. Tak więc poranek zacznij od słodkiego śniadania (maritozzo + capuccino), na lekki lunch sprawdzą się karczochy, na przekąskę pomiędzy zabytkami kawałek pinsy, a wieczorem – jak to we Włoszech – wielka uczta!
3. Rzym w trzy dni: odwiedź Watykan i Muzea Watykańskie (Kaplica Sykstyńska)
Jeśli, tak jak ja, lecisz do Rzymu w niskim sezonie, to idealny moment na zobaczenie zbiorów Muzeów Watykańskich. Choć na miejscu nie czekałam ani chwili w kolejce, to bilety i tak warto kupić wcześniej na oficjalnej stronie. Na zwiedzanie zaplanuj minimum kilka godzin i przygotuj się na kontakt z dziełami sztuki, na widok których czasem uginają się kolana 🙂
Muzea Watykańskie praktycznie jest połączyć oczywiście z odwiedzinami w Bazylice św. Piotra. Wracając z Watykanu, warto przespacerować się do Zamku świętego Anioła i przejść Mostem św. Anioła z powrotem do urokliwych uliczek Rzymu.
Uwaga! Jeśli zależy Ci na mniejszej liczbie turystów, zaplanuj zwiedzanie Watykanu i Muzeów na inny dzień, niż niedziela.
Watykan jest nieco oddalony od centrum miasta, ale bardzo łatwo dojechać do niego metrem lub autobusem.
4. Zobacz Fontannę di Trevi, czyli najbardziej instagramowy spot bez tłumów turystów
To możliwe! Fontanna di Trevi zrobiła na mnie OGROMNE wrażenie. Mimo że wcześniej opatrzył mi się jej wizerunek dzięki książkom o historii sztuki i, nie ma co ukrywać, tysiącom zdjęć na Instagramie – doświadczenie na żywo zdecydowanie pobija wszystkie reprodukcje.
Moim zdaniem w tym miejscu wspaniale mieć spokojniejszą, kameralną chwilę dla siebie. Nie wiem, czy jest to możliwe w wysokim sezonie, ale w styczniu tak! Warto jednak odpowiednio to zaplanować – ja byłam na miejscu koło godziny 9 i oprócz mnie było kilkunastu turystów. Domyślam się, że po południu i wieczorem był w tym miejscu większy tłok. Wstawanie rano jest kluczowe, jeśli chcesz zobaczyć najpopularniejsze miejsca w Rzymie (i nie tylko) bez tłumów!
5. Przespaceruj się uliczkami Trastevere i zobacz Zatybrze
Nawet jeśli jesteś w tym mieście tylko 2 dni i dasz rady zobaczyć wszystkich części Rzymu, zdecydowanie znajdź czas na spacer uliczkami Trastevere. To przeurocza dzielnica, do której warto wpaść wieczorem, ponieważ wypełniają ją klimatyczne restauracje, idealne na odpoczynek po całym dniu zwiedzania.
Tutaj przyjemnie jest się po prostu pokręcić. Zamknąć na moment Google Maps i dać się ponieść intuicji. Być może odkryjesz wspaniały antykwariat, przepyszne lody, a może trafisz na wyjątkowy kościół. Trastevere oferuje to wszystko i jeszcze więcej!
6. Odwiedź małą wyspę w sercu stolicy Włoch
Ten punkt możesz łatwo połączyć ze zwiedzaniem Trastevere. Niewielka wyspa Tiberina jest przeurocza, znajduje się na niej jedna bazylika (św. Bartłomieja), szpital, apteka, lodziarnia i restauracja. Przed Bazyliką często gra muzyka na żywo (a co!), a na placu w słońcu wygrzewa się wielu lokalnych mieszkańców i turystów.
Tiberina jest popularnym punktem na spacerowym szlaku, który prowadzi do modnego Trastevere. Mnie urzekł jej klimat, choć może to po prostu moja słabość do wysp…
7. Wspinaj się po schodach siedmiu wzgórz, odwiedzając Koloseum, Panteon, Forum Romanum i…
Rzym jest miastem, w którym nie trzeba zbytnio się wysilać, żeby ujrzeć coś zachwycającego. Pytanie jednak – jak najlepiej przemieszczać się od zachwytu do zachwytu? W górę i w dół, wąskimi uliczkami lub zapierającymi dech w piersiach antycznymi tarasami – najlepszym sposobem na zwiedzanie Rzymu jest chodzenie pieszo!
Oczywiście, że warto zobaczyć m. in. Koloseum, Panteon, Forum Romanum, Pomnik Wiktora Emanuela II, ogrody Borghese, schody hiszpańskie, plac Wenecki, Fontannę Czterech Rzek… Przed wyjazdem zastanawiałam się, czy naprawdę można to wszystko zmieścić podczas weekendu w Rzymie?
Odpowiedź brzmi TAK. Co więcej – polecam Ci zrobić sobie olbrzymi spacer (u mnie to było około 20 kilometrów), w trakcie którego połączysz wszystkie historyczne punkty na mapie, przejdziesz setki schodów, kilka razy zmienisz perspektywę i nieraz zatrzymasz się z zachwytu.
8. Podaruj sobie piękny widok na Rzym ze Wzgórza Awentyn
To była jedna z moich najprzyjemniejszych chwil w Rzymie. Niedzielne popołudnie, ciepłe słońce i romantyczna, sentymentalna atmosfera Ogrodu Pomarańczowego na Wzgórzu Awentyn, a na dokładkę rześkie, styczniowe powietrze z nutą skórki pomarańczy.
Stąd rozpościera się przepiękny widok na Bazylikę św. Piotra, Zatybrze i fragment Rzymu. Będąc tutaj, warto zerknąć przez najsłynniejszą dziurkę od klucza (o ile kolejka Was nie odstraszy!).
9. Odwiedź idealny punkt widokowy na Koloseum
Z dwóch ogrodów: Gardinetto del Monte Opio oraz Parco del Colle Opio rozpościera się wyjątkowo uroczy widok na Koloseum. To świetne miejsca na odpoczynek, zrobienie zdjęć lub po prostu cieszenie się chwilą!
Jak zwiedzić Rzym w trzy dni? Informacje praktyczne
Bez udawania ekspertki w temacie – poniżej kilka informacji, którymi chcę się podzielić 🙂
Lotnisko, nocleg i inne ważne sprawy
- Lotnisko Fiumicino i Ciampino są dobrze skomunikowane z centrum Rzymu. Oba oferują sporo wygodnych opcji dojazdu (taksówka, busy podmiejskie, autobusy + metro), dlatego moim zdaniem można kierować się po prostu wyborem bardziej atrakcyjnego połączenia lotniczego, nie przejmując się za bardzo, na którym lotnisku lądujesz.
- Polecam wybór noclegu, który umożliwi Ci długie spacery od rana do wieczora. Ja spałam w okolicy Koloseum, niedaleko stacji metra i 15 minut pieszo od dworca Termini, który jest ważnym punktem komunikacyjnym Rzymu. Moim zdaniem to był strzał w 10!
- Przejazdy – metro w Rzymie czy generalnie transport publiczny jest bardzo wygodny i można na nim polegać. Wszystkie trasy są świetnie pokazane w Google Maps. Jednorazowy bilet kosztuje 1,5 euro i można go kupić, przykładając kartę do czytnika po wejściu do autobusu lub przy bramkach metra. Easy!
Jeśli jeszcze nie śledzisz mojego Instagrama – serdecznie Cię zapraszam po więcej podróżniczych inspiracji!
Ściskam, Domi!